Mniejsza o to

Co by było gdyby już nie myślę o tym
 Czy naprawdę czy na niby gdy zamykam oczy
 Kiedyś byłeś moim bibi, ale mniejsza o to
 Już nie myślę o tym i dlatego mniejsza o to
 Znów się robię na bogini, potem robię foty
 Tamte niebo to nie limit, znów nabieram mocy
 Kiedyś byłeś moim bibi, ale mniejsza o to
 Już nie myślę o tym i dlatego mniejsza o to
 Nowa Maggie, nowa era robię nowy manewr
 Robię co robiłam dalej na tak dużą skalę
 Nowa Maggie znowu pik jestem znów na planie
 A tyle godzin stać na nogach chyba pojebało
 Parę chwil, parę fot i mój team dalej
 Dobre wino nim dziewczyny trochę nastukane
 Cannabis z moją sis, znowu Cali palą
 Palą palą - potem odjechały karawaną
 Znów się robię na bogini, potem robię foty
 Tamte niebo to nie limit, znów nabieram mocy
 Kiedyś byłeś moim bibi, ale mniejsza o to
 Już nie myślę o tym i dlatego mniejsza o to
 W parę chwil na parę dni kupuję bilet tani gdzieś
 Robię to szybko zanim zmienię zdanie
 To mój film w takie dni otwieram szampana
 Wiem jakie manewry zrobię i co dalej
 Parę fot i to hot, bo dbam o detale
 To mój lot lecę wyżej lecę bez przypału
 Cannabis z moją sis wake and bake halo
 Halo halo przynieś kwiaty bibi na dobranoc
 Znów się robię na bogini, potem robię foty
 Tamte niebo to nie limit, znów nabieram mocy
 Kiedyś byłeś moim bibi, ale mniejsza o to
 Już nie myślę o tym i dlatego mniejsza o to
 Po co tak znowu kombinujesz?
 Trust me, you're not that guy
 Twój własny głos jeszcze wyeskaluje
 Chce to słyszeć kraj
 Tego gadania już miałem potąd
 Ale mi wyszło na plus, jak proton
 Przyjrzyj się moim upadkom, wzlotom
 W sumie i tak no to mniejsza o to, yuh
 Mniejsza o hajs
 Daj mi więcej afterów
 Bo dziś jestem jak małpka na kamieniu
 Czyli myślę o teraz i dziś zbyt się przejmujesz, teraz widzisz?
 Jak znowu na typa z lustra się wkurwię no to nagram diss
 Znów się robię na bogini, potem robię foty
 Tamte niebo to nie limit, znów nabieram mocy
 Kiedyś byłeś moim bibi, ale mniejsza o to
 Już nie myślę o tym i dlatego mniejsza o to
 Znów się robię na bogini, potem robię foty
 Tamte niebo to nie limit, znów nabieram mocy
 Kiedyś byłeś moim bibi, ale mniejsza o to
 Już nie myślę o tym i dlatego mniejsza o to